W ramach szkolnego wolontariatu pojechaliśmy do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu po kolędzie.
Dzieci w pięknych, regionalnych strojach, z kolędowymi rekwizytami – turoń, Śmierć, Diabeł, rozkoszne aniołki – wyposażone w ciasteczka, mandarynki, własnoręcznie zrobione laleczki maszerowały przez wszystkie oddziały szpitala, odwiedzając także dzieci w salach, wyśpiewywały kolędy. Dla upiększenia kolędy przygrywał im Pan Paweł Bielak a śpiewem i grupą
kierowała Pani Wioleta Matusik, nauczycielka i instruktorka grupy.
Najwięcej uśmiechów i radości zarówno dzieci jak i ich rodziców wzbudził szalejący turoń, którego nie mógł poskromić prowadzący go Żydek.
Dzieci częstowały wszystkich rogalikami, mandarynkami, które przygotowała Pani Brygida Małek, za co Jej serdecznie dziękujemy. Dzieci uczestniczyły też w Mszy Św. w szpitalnej kaplicy, ubogacając ją śpiewem. Największą furorę zrobiła pastorałka „ W wigilijną noc”, którą dzieci wielokrotnie śpiewały na prośbę siostry Bożenki. Wracaliśmy bardzo zmęczeni ale szczęśliwi, że mogliśmy komuś dać chwilę radości. W następnym roku też postaramy się o taką kolędę.