Co roku na dzień 1 i 2 listopada przypada Dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki. Jest to czas, w którym modlimy się za tych, których Pan Bóg zabrał do siebie. W tym szczególnym dniu każda Polska rodzina udaje się na cmentarze, by zapalić symboliczny znicz i pomodlić się za dusze zmarłych. Dla każdego z nas ważna jest pamięć o bliskich. To czas zadumy, refleksji, wspomnień.
W środę 28 października postanowiliśmy wraz z uczniami klasy V i VI odwiedzić cmentarz parafialny w Siedlcach. Każdy z nas ma tam kogoś bliskiego, znajomego. Zapaliliśmy znicze na rodzinnych grobach, na mogiłach żołnierzy, byłych pracowników szkoły. Tradycja zapalania zniczy wywodzi się z pogaństwa, gdzie wierni zapalali ogniska, by zabłąkane dusze mogły się ogrzać.
Jako, że pogoda w tym dniu nie zawiodła i mogliśmy cieszyć się prawdziwą złotą jesienią, postanowiliśmy pójść dłuższą drogą. Niektórzy uczniowie nie mieli okazji być w słynnym Piekiełku, o którym znają legendy i różnego rodzaju opowieści. W środku lasu na polanie stoi kapliczka, a przy niej cicho szumi źródełko. To był nasz drugi cel w tym dniu. Chcieliśmy zobaczyć i naocznie poznać to miejsce.